Stegny

Poniedziałek, 23 stycznia 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Aby potrenować jeżdżenie na łyżwach.


Kategoria Bez roweru, Łyżwy, Samotnie

Królewna Śnieżka :)

Środa, 18 stycznia 2012 | Rower: | temp -3.0˚ dst22.00/20.00km w01:30h avg14.67kmh vmax0.00kmh

Ciężko się było zebrać, bo za oknem zaczęło sypać. Wczoraj zastanawiałam się jaki trening zrobić, siłownia czy może coś na dworze? Z Tomkiem skonsultowałam i wyszło, że rower. Musiałam obiecać i jemu, i sobie, że wyjdę, chociażby nie wiem co się działo :p
Wychodzę koło południa. Cały czas pada. Trudno, jadę zdobywać nowe doświadczenia! Na klatce mijam listonosza, który bardzo zdziwiony przytrzymuje mi drzwi. Sama śmieję się do siebie, że wariat jestem :)
Byle szybciej dojechać do lasu, bo tam nie będzie wiało. Jadę dziewiczymi ścieżkami. Śnieg jeszcze przez nikogo nienaruszony. Sama 'zakładam' ślad rowerowy. Kurczę, nawet nie wiedziałam, że kilka cm puszku może stawiać taki opór przy toczeniu. Na singlu jednak już jakiś jednoślad był. Ludzi w lesie jest sopor. Jedni na sankach, inni z wózkami, jedni biegają na nogach inni pojawiają się z nartami. Jedzie się przyjemnie, ale coś szybko marznę w stopy. Dopiero później przypominam sobie, że nic nie podłożyłam pod blachę od spdów. Miała być godzinka jeżdżenia, a wyszło trochę więcej. Super się jeździło. Wróciłam mega zadowolona, że nie znalazłam sobie żadnej wymówki! Mam nadzieję wychodzić jeszcze na przejażdżki przy lekkim mrozie, bo póki trzyma to nie ma syfu, a ja błotników nie posiadam.
W domu od razu wchodzę do wanny, żeby się rozgrzać. To był jednak błąd, bo zmarznięte palce nie mogą tak szybko się rozgrzewać i okropnie bolą (jedyny minus dzisiejszego dnia).

Zadowolona? © magdafisz

W ulubionej części kabackiego. © magdafisz


Kategoria Las, Samotnie

Siłownia.

Czwartek, 12 stycznia 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Dzisiaj trening 'na szybkości'. Coś źle policzyłam godziny i z przewidywanego zapasu miałam niedoczas. Starałam się zrobić jak najwięcej. Przy robieniu każdego ćwiczenia pilnowałam się, żeby nie machać dla ilości, tylko cały czas kontrolować ciężar. I teraz czuję, że poćwiczyłam bardziej niż dotychczas :p
przysiady w wypadzie z jedną nogą na 'berecie' 20/20/20
suwnica 40x20/20/20
prostowanie obc6x20 obc7x20/20
zginanie obc7x20/20 obc8x20
biceps obc3/20/20 obc4x20
ściąganie 9,5x20/20/20
wiosłowanie na siedząco 6x20
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
grzbiet 20/20


Kategoria Bez roweru, Samotnie, siłownia

Siłownia.

Poniedziałek, 9 stycznia 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

przysiady na półpiłce 20/20 5x20
suwnica 50x20/20/20
prostowanie obc6x20 obc7x20/20
zginanie obc7x20 obc8x20/20
biceps obc3x20/20 obc4x20
odwodziciel 45x20/20/20
ściąganie 9,5x20/20/20
wiosłowanie na siedząco 6x20/20/20
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
grzbiet 20/20/20
pompki 10/10/10/10
wsparcia na rękach bokiem na każdą stronę 2x30sek.


Kategoria Bez roweru, Samotnie, siłownia

Pilates i siłownia.

Piątek, 6 stycznia 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Pilates kojarzył mi się z pracą nad mięśniami głębokimi. Z ciekawości poszłam zobaczyć jak to wygląda. Może akurat te ćwiczenia tak wyglądały, ale poza 2 figurami sprawiającymi trudności była straszna nuda. Myślałam, że będę już rozgrzana i będę mogła od razu ćwiczyć, ale musiałam iść na szybkie 5 min na bieżni, żeby się w ogóle spocić.
przysiady na stepie na każdą nogę 30/30/30
suwnica 40x20 50x20/20/20
prostowanie obc6x20/20 obc7x20
zginanie obc7x20/20/10 obc8x10
biceps obc3x20/20/20
triceps obc6x20 obc5x20/20
odwodziciel 28x20/20/20
ściąganie 9,5x20/20/20
wiosłowanie na siedząco 6x20/20
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
grzbiet 20/20/20
Dzisiaj dzień wolny od pracy, więc rano na siłowni ludzi więcej niż zawsze. Końcówka ćwiczeń robiona na sali, bo na 'właściwej' siłowni był tłok. A tak koło 11 zaczęło mi pachnieć popcornem. Myślałam, że z głodu to czuję, ale później sobie przypomniałam, że przecież siłownia jest w tym samym budynku co multikino :)


Kategoria Bez roweru, siłownia, W Towarzystwie

Siłownia.

Poniedziałek, 2 stycznia 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

przysiady 20/20/20
suwnica 40x20/20/20
prostowanie obc6x20/20/20
zginanie obc7x20/20/20
biceps obc3x20/20/20
triceps obc7x20/20/15/5
odwodziciel 45x20/20/20
ściąganie 6,5x20 9,5x20/20
wiosłowanie na siedząco 6x20/20/20
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
grzbiet 20/20/20
wyciskanie 5x15/20/20 (chyba za mało funkcji regulacji ma to urządzenie, bo wypycham sprzed klatki i nie czuję, żeby pracowało to, co miało pracować)


Kategoria Bez roweru, Samotnie, siłownia

Siłownia.

Piątek, 30 grudnia 2011 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Przysiady na stepie 30/30/30
suwnica 40x20/20/20 (dzisiaj gładko szło, chyba trzeba zacząć dorzucać :p)
wspięcia na palce ze sztangą 20/20/20 (ale stopy to mnie w trakcie tak bolały..)
prostowanie w siadzie obc6x20/20/20
zginanie w siadzie obc7x20/20/20
biceps obc3x20/20/20
triceps obc7x20/20/15/5
ściąganie do klatki 6,5x30, 7x20/20
wiosłowanie na stojąco 20/15/15/15 (umierałam już po 7 powtórzeniach. widoczne było, że lewa ręka jest słabsza)
wiosłowanie na siedząco 6x20/20/20
grzbiet 20/20/20 (w wielkich bólach)
brzuch znowu niekontrolowanie, bez liczenia


Kategoria Bez roweru, Samotnie, siłownia

ABT

Czwartek, 29 grudnia 2011 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Miała być regeneracja, a wyszła pakówka w nogi. Okropnie szybko się męczyłam. Zastanawiam się tylko, czy to wynika z wcześniejszego obciążenia nóg, czy po prostu te ćwiczenia zawsze tak działają.


Kategoria Bez roweru, Samotnie, siłownia

Jest zakwas, więc trzeba się rozruszać.

Środa, 28 grudnia 2011 | Rower: | temp 6.0˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Godzina niesamowicie przyjemnego biegania. Temperatura, tempo i aura w lesie - wszystko idealne!


Kategoria Bieganie, Las, Samotnie

Siłownia.

Wtorek, 27 grudnia 2011 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Poświąteczny ruch się przyda. Po aktywnym zeszłym tygodniu postanowiłam, że w święta nie zrobię nic i nie trudno było to zrealizować :)
przysiady na półpiłce 30/30/30
suwnica 40x20/20/20
prostowanie obc6x20/20/20
zginanie obc6x20/20/20
biceps 3x20/20/20
triceps obc7x20/20/20
ściąganie do klatki 6,5x30/30/30
wiosłowanie na siedząco 6,5x20/20/15/5
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
biceps obc4x20, obc5x20/20
grzbiet 20/20/20
brzuchy niepoliczone i trochę na koniec odpuszczone, bo nie miałam pomysłu jak je robić
8 min w łaźni
wychodzę zadowolona, bo widzę progres i efekty ćwiczeń
Ale zakwasów pewnie nie będzie. A szkoda, bo w święta czułam się jakbym dawno nie ćwiczyła, tylko dlatego, że nic mnie nie bolało :p


Kategoria Bez roweru, Samotnie, siłownia