Wpisy archiwalne w kategorii

siłownia

Dystans całkowity:b.d.
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:0
Średnio na aktywność:0.00 km
Więcej statystyk

ABT z uzupełnieniem a wieczorem łyżwy.

Wtorek, 21 lutego 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Zajęcia razem z Gosią, a później jeszcze indywidualnie zrobiłam ćwiczenia na górne partie ciała.
biceps 3x20/20/20
triceps 2x20/20/20
ściąganie 9,5x20/20/20
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
wiosłowanie na siedząco 7x20/20/20
grzbiet 3x20/20/20
Wieczorne łyżwy mało przyjemne. Straszny wiatr stopował na zakręcie, sypało śniego-deszczem w oczy. Ja jakoś nie miałam siły się odpychać i przy każdym kroku 'czułam' kolana. Chyba trzeba zacząć coś brać.


Kategoria Bez roweru, siłownia, W Towarzystwie

Siłownia i łyżwy wieczorem.

Czwartek, 16 lutego 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Przysiady na 'berecie' w wypadzie na każdą nogę 10/10/10
suwnica 60x20/20/20
prostowanie nóg obc7x20/20/20
zginanie nóg obc8x20/20/20
biceps 3x20/20/20
triceps 3x19 2x20/20
ściąganie 9,5x20/20/20
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
wiosłowanie na siedząco 6x20/20/20
grzbiet 3x20/20/20
Wieczorem wybieram się na łyżwy, bo wydawało mi się, że jest ciepło. Wyszłam z domu i szybko się wróciłam po bluzę i przy okazji rzuciłam okiem na termometr. Niewiele widziałam, ale coś koło -8? Chorobka, jednak nie jest ciepło. A jak wychodzimy z Włodkiem na Stegnach z samochodu, to jest bardzo zimno. Na torze tłoku nie ma, nie ma też stałych bywalców. Ręce rozgrzewają się dłużej niż zwykle. Czyli się pomyliłam i wcale nie jest ciepło! Półtorej godziny upływa na rozmowach. Włodek tylko kilka razy odskakuje na szybsze kółeczka, a tak to jeździmy moim tempem. Dzisiaj jeździło mi się bardzo dobrze. Niby rekreacyjnym tempem, ale chyba dość szybko. Może moje wrażenie, że jeździłam szybko wynika z tego, że nie było harpaganów, którzy z pińcet razy mnie wyprzedzają w zawrotnym tempie, a może dlatego, że pakuję nogi na siłowni i pojawia się w nich moc :)
I nie bolały mnie nogi po zejściu z lodowiska, jak to zazwyczaj bywało, a wszystko poszło w kolana. Dobre z tego wszystkiego jest to, że udało się spalić pewnie kilka pączków, które dzisiaj opędzlowałam :p


Kategoria Bez roweru, Łyżwy, siłownia

Siłownia.

Poniedziałek, 13 lutego 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Przysiady na 'berecie' w wypadzie na każdą nogę 10/10/10
suwnica 60x20/20/20 (huraa, podnoszę więcej niż ważę :P)
prostowanie nóg obc7x20/20/20
zginanie nóg obc8x20/20/20
biceps obc4x20/20 2x20
triceps 3x19 2x20/20
odwodziciel 45+7,5x20/20/20
ściąganie 6x20 9,5x20 6+2obciążnikix20
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
grzbiet 20 2,5x20/20
na koniec 20 min na wiosłach. tym razem przy mniejszym obciążeniu, tempo 2.26 na 500 m, i tym razem mi się strasznie dłużyła każda minuta. dzisiaj jakoś niewygodnie się usadziłam, cały czas ciągnęły mnie pośladki.

Na początku i końcu pobytu na siłowni byłam blisko sali, na której były zajęcia. Akurat dwa razy trafiłam na ich końcówkę, czyli spokojniejszą muzykę do rozciągania. Dziwnym trafem wszystkie spokojne piosenki były dzisiaj śpiewane przez Whitney (jak to śmierć potrafi podnieść popularność piosenkarzy :p).


Kategoria Bez roweru, Samotnie, siłownia

Siłownia.

Poniedziałek, 6 lutego 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Teraz mam więcej luzu, więc na siłowni byłam dzisiaj ponad 2 godziny :p
przysiady na półpiłce 20/20
suwnica 40x20/20 60x20/10
prostowanie nóg obc7x20/20/20
zginanie nóg obc7x20/20 obc8x20
biceps obc4x20/20/20
ściąganie do klatki 9,5x20/20/20
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
grzbiet 20/20 2x20

Później z Gosią 15 min na bieżni, 20 min na rowerze i duużo brzuchów :)


Kategoria Bez roweru, siłownia, W Towarzystwie

ABT

Czwartek, 2 lutego 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

NA siłowni jestem godzinę wcześniej, żeby zrobić to, czego nie będzie na abt. Czyli głównie plecy, ręce.
zginanie nóg 7x20/20/20
biceps obc3x20/20 obc4x20
ściąganie do klatki 9,5x20/20/20
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
grzbiet 20/20/20
Później poszalałam 20 min na ergometrze. Nigdy na tym nie siedziałam i zanim załapałam jak to się robi, to miałam tempo powyżej 5 min na 500 m :p Ale jak się wkręciłam w tempo to trzymałam około 2:50-3:00 min/500m. Czułam się nie bardzo zmęczona, jedynie bolały mnie dłonie od trzymania tego drążka.
A na zajęciach rzeź. Nogi mi prawie odpadły :p


Kategoria Bez roweru, siłownia, W Towarzystwie

ABT

Wtorek, 31 stycznia 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Znowu z Gosią. Przed zajęciami 15 min na rowerku.


Kategoria Bez roweru, siłownia, W Towarzystwie

TBC

Poniedziałek, 30 stycznia 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Karnet znów kupiony, pora zabierać się za siebie. Tym razem na zajęciach razem z Gosią.


Kategoria Bez roweru, siłownia, W Towarzystwie

Siłownia.

Czwartek, 12 stycznia 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Dzisiaj trening 'na szybkości'. Coś źle policzyłam godziny i z przewidywanego zapasu miałam niedoczas. Starałam się zrobić jak najwięcej. Przy robieniu każdego ćwiczenia pilnowałam się, żeby nie machać dla ilości, tylko cały czas kontrolować ciężar. I teraz czuję, że poćwiczyłam bardziej niż dotychczas :p
przysiady w wypadzie z jedną nogą na 'berecie' 20/20/20
suwnica 40x20/20/20
prostowanie obc6x20 obc7x20/20
zginanie obc7x20/20 obc8x20
biceps obc3/20/20 obc4x20
ściąganie 9,5x20/20/20
wiosłowanie na siedząco 6x20
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
grzbiet 20/20


Kategoria Bez roweru, Samotnie, siłownia

Siłownia.

Poniedziałek, 9 stycznia 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

przysiady na półpiłce 20/20 5x20
suwnica 50x20/20/20
prostowanie obc6x20 obc7x20/20
zginanie obc7x20 obc8x20/20
biceps obc3x20/20 obc4x20
odwodziciel 45x20/20/20
ściąganie 9,5x20/20/20
wiosłowanie na siedząco 6x20/20/20
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
grzbiet 20/20/20
pompki 10/10/10/10
wsparcia na rękach bokiem na każdą stronę 2x30sek.


Kategoria Bez roweru, Samotnie, siłownia

Pilates i siłownia.

Piątek, 6 stycznia 2012 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km wh avgkmh vmax0.00kmh

Pilates kojarzył mi się z pracą nad mięśniami głębokimi. Z ciekawości poszłam zobaczyć jak to wygląda. Może akurat te ćwiczenia tak wyglądały, ale poza 2 figurami sprawiającymi trudności była straszna nuda. Myślałam, że będę już rozgrzana i będę mogła od razu ćwiczyć, ale musiałam iść na szybkie 5 min na bieżni, żeby się w ogóle spocić.
przysiady na stepie na każdą nogę 30/30/30
suwnica 40x20 50x20/20/20
prostowanie obc6x20/20 obc7x20
zginanie obc7x20/20/10 obc8x10
biceps obc3x20/20/20
triceps obc6x20 obc5x20/20
odwodziciel 28x20/20/20
ściąganie 9,5x20/20/20
wiosłowanie na siedząco 6x20/20
wiosłowanie na stojąco 20/20/20
grzbiet 20/20/20
Dzisiaj dzień wolny od pracy, więc rano na siłowni ludzi więcej niż zawsze. Końcówka ćwiczeń robiona na sali, bo na 'właściwej' siłowni był tłok. A tak koło 11 zaczęło mi pachnieć popcornem. Myślałam, że z głodu to czuję, ale później sobie przypomniałam, że przecież siłownia jest w tym samym budynku co multikino :)


Kategoria Bez roweru, siłownia, W Towarzystwie