Myślałam, że nie ruszy
Wtorek, 25 czerwca 2013 | Rower:Accent Peak | temp ˚
dst0.00/0.00km
w01:30h avg0.00kmh
vmax0.00kmh
Rower po niedzielnych zawodach tylko opłukany szlaufikiem z błota stał nieruszany do dziś. A dziś okazuje się, że nie wszystko chce się kręcić.
Szybka reanimacja kółeczek, smarowanie i wyjazd. Tym razem wyjazd połączony z pracą, co skutkowało zatrzymywaniem się co chwila i foceniem budynków.
Wracam w ciemnościach i na sam koniec łapie mnie jeszcze przelotny deszcz.
Przy każdym ruszaniu czułam w nogach zmęczenie po niedzielnych zawodach, jednak było ostro :p
Kategoria Samotnie