Ciepło, zimno?
Środa, 5 września 2012 | Rower:Kelly's Magic | temp 19.0˚
dst19.20/0.00km
w00:46h avg25.04kmh
vmax38.00kmh
Dzisiaj budzę się później niż zawsze, więc wychodzę też później. Przez otwarte okno wpada chłód, więc decyduję się założyć spodenki 3/4. Przed wyjściem jednak zastanawiam się, czy ich nie zdjąć. Rzut oka na termometr. 15*, więc zdejmuję. Rękawki ściągam już na Imielinie, bo słońce przygrzewa. Przy zachodnim zapominam sprawdzić jaką temperaturę tutaj wyświetlają. Jednak zaraz po wyjeździe z tunelu jedzie gość w kurtce, spodniach i kominiarce. To już chyba lekkie przegięcie, szczególnie że za gościem jedzie kobieta w topie na ramiączkach :p Jednak takich poubieranych pod szyję ludzi wcale nie jest mało. To w końcu jak jest, ciepło czy zimno?
Rano na ulicach ruch trochę większy, niż jak jeździłam ostatnio. Znowu kwestia porannego szczytu, czy końca wakacji? Dzisiaj pierwszy raz nie stałam pod drzwiami :)
Kategoria Samotnie