Góra Kalwaria.

Środa, 23 czerwca 2010 | Rower:Kelly's Magic | temp 18.0˚ dst49.27/0.00km w02:17h avg21.58kmh vmax45.10kmh

Miałam się uczyć do egzaminu, ale dałam się przekonać na wypad na ciastko ;) Na miejsce z wiatrem, a powrót pod wiatr. Wiatr dość nieprzyjemny, chłodny i porywisty. Tomek mnie pociągną większość trasy powrotnej na kole i niby było łatwiej, ale taka jazda była nudna. Ciągle trzeba się skupiać na kole i uważać na dziury w drodze, chociaż akurat nasza trasa była w większości równa. Nawet pogadać się nie dało. Zdjęcia później, bo Tomek robił a jest aktualnie w drodze do domu ;)

W drodze do Góry Kalwarii © ktone
Ciacho:) © ktone


Kategoria W Towarzystwie


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oryna
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]