Wyprawa 1. Dzień 3. Dadaj - Mrągowo.

Niedziela, 19 lipca 2009 | Rower:Wheeler 600 | temp ˚ dst48.77/4.00km w02:13h avg22.00kmh vmax41.40kmh

Od rana niebo zachmurzone. Pogody nie da się przewidzieć. W każdej chwili może zacząć padać. Całe szczęście namiot udało nam się złożyć jak było jeszcze sucho. Wyruszyliśmy po śniadaniu. Dojechaliśmy do krajowej drogi 16 i zaraz skręciliśmy na stację BP bo każdy potrzebował do łazienki;) Wypiliśmy kawkę i zaczęło kropić. Później jeszcze bardziej kropić, aż zaczęło lać. Siedzieliśmy w barze (całe szczęście, że był ;p ) i wypatrywaliśmy ładnej pogody przez okno. Nagle patrzymy, ulicą jedzie dość liczna grupa rowerzystów w ten ulewny deszcz. Po chwili rozpoznaliśmy, że byli to Niemcy, którzy rozbili się na tym samym kempingu w Kretowinach co my ;) Czekaliśmy ok. 2 godziny aż przestanie padać i ruszyliśmy. Droga bez pobocza, z koleinami, w których stała woda. Nie za ciekawie. Ale całe szczęście, że to Niedziela i tiry nie mogły jeździć. W Mrągowie prawie od razu pojechaliśmy na jedzonko. Dobry makaron w ciepłej knajpie, kiedy na zewnątrz jest chłodno i mokro, nie jest zły ;) 500g za 11.50 zl ;) To dopiero są ceny. A było bardzo dobre, mniam.
Podjechaliśmy na pomost przy jeziorze Czos i zaczęliśmy karmić wszystko co pływało wczorajszym chlebem. Były łabędzie, kaczki i jakieś czarne, których nazwy jeszcze wtedy nie znaliśmy, bo widzieliśmy je po raz pierwszy w życiu. Troszkę się z nich pośmialiśmy bo tak śmiesznie podbiegały sprintem po wodzie do pływającego chlebka i wydawały dziwne odgłosy. A jakby co to one się nazywają łyski ;) A nawet chyba jeden perkoz był, ale niezbyt zainteresowany jedzeniem i nie chcąc brać udziału w zamieszaniu popłynął dalej.
Później na kemping, ale jednak do domku a nie pod namiot. Chłopaki chcieli wysuszyć sobie pranie. Po prysznicu poszliśmy do baru nad jeziorem na kebab w ramach kolacji. Tego dnia sen przyszedł równie łatwo i szybko jak poprzednim razem.




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa asasi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]