Na grila.
Niedziela, 5 lipca 2009 | Rower:Wheeler 600 | temp 22.0˚
dst12.87/4.89km
w00:38h avg20.32kmh
vmax26.60kmh
Z Tomkiem do jego babci na działkę. Wyjechaliśmy z Kabat zaraz po deszczu. Myśleliśmy, że już nie będzie padać, ale jak dojeżdżaliśmy na miejsce to trochę nas skropiło. Później to już lało porządnie. Jazda o własnych siłach tylko w jedną stronę. Z powrotem podwózka samochodem.
Droga już trochę lepsza niż w zeszłym roku. Nowy asfalt od Puławskiej do skrzyżowania w Dawidach.
Kategoria W Towarzystwie